Większe zaufanie do otoczenia wykazują osoby z pozytywnym nastawieniem do świata - wynika z badania poświęconego wpływowi poziomu zaufania i percepcji świata na poczucie moralności przeprowadzonego przez jedną ze studentek psychologii Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. Okazuje się, że osoby z natury ufne są bardziej moralne i wymagają uczciwości w podobnym stopniu ze strony bliskich i nieznajomych.
Katarzyna Drapała – studentka psychologii sprawdziła, jak poziom zaufania i percepcja świata wpływa na nasze poczucie moralności. Badanie przeprowadzone na grupie 150 osób, w wieku 30-51 lat, wykazało, że im wyższy poziom zaufania miała badana osoba, tym bardziej była wrażliwa na nieuczciwość. – Osoby ufne same nie chcą zawieść innych, dlatego przestrzegają obowiązujących norm. Szybciej też wyłapują niewłaściwe zachowania i próbują im przeciwdziałać – tłumaczy autorka.
Badanie potwierdziło, że większe zaufanie do otoczenia wykazują osoby z pozytywnym nastawieniem do świata – Jako kryminolog często dociekam motywów, które sprawiają, że nawet przy niesprzyjających okolicznościach zewnętrznych jednostka nie wchodzi w konflikt z prawem. Jednym z takich czynników jest nadzieja podstawowa, czyli sposób postrzegania świata jako uporządkowanego i przychylnego ludziom miejsca. Z badania wynika, że im wyższy poziom tego czynnika wykazuje osoba, tym ma również wyższy poziom zaufania – wskazuje Katarzyna Drapała – Uznając, że świat jest przewidywalny, ufamy, że inni będą postępować uczciwie i wówczas sami także postępujemy moralnie – dodaje.
Czy tak samo postrzegamy nieuczciwe zachowanie bliskich i nieznajomych osób? Okazuje się, że tak. Osoby ufne i przeświadczone o przychylności świata, w trakcie badania tak samo negatywnie oceniały nieuczciwe zachowanie rodziny, przyjaciół czy obcych osób. Jedyna różnica polegała na sposobie reakcji. Bezpośrednio byli gotowi zwrócić uwagę tylko bliskim osobom a pośrednio nieznajomym. – W pośrednich reakcjach badani starali się zwrócić uwagę innych, ochroniarza sklepu czy przechodniów, na niewłaściwe zachowanie osoby obcej. Mieli nadzieję, że to świadkowie zdarzenia zareagują i wprost zwrócą uwagę osobie postępującej nieuczciwe – ilustruje autorka badania.
Część badanych pozostawała bierna wobec niemoralnego zachowania. Dlaczego? Brak reakcji wobec postawy osób bliskich tłumaczyli tym, że problem ich nie dotyczy, a w przypadku nieznajomych powodem była niechęć przed wszczynaniem awantury. – Niskie zainteresowanie nieuczciwym zachowaniem innych wykazują osoby, którym zależy na aprobacie społecznej. Wydaje im się, że gdy jawnie nikogo nie potępiają, to zasługują na większą sympatię i szacunek. Nie chcą narażać się na odepchnięcie przez osoby, których postępowanie odbiega od normy – dodaje autorka.
– Wyniki badania potwierdzają znaną w kryminologii prawidłowość, że na moralność ma wpływ rodzina, w której wychowuje się jednostka. Osoby popadające w konflikt z prawem w większości przypadków pochodzą z rodzin patologicznych lub nieudolnych wychowawczo. Opieka rodzicielska, zwłaszcza w pierwszym okresie życia dziecka, w którym kształtuje się jego sposób widzenia świata, wpływa na poziom ufności i moralności człowieka w przyszłym życiu. – podsumowuje Katarzyna Drapała.
Badanie zostało zrealizowane w 2012 roku w ramach pracy magisterskiej pt. „Zaufanie społeczne i nadzieja podstawowa a moralność” przez Katarzynę Drapałę pod kierunkiem dr Katarzyny Growiec, psychologa SWPS.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »