Twórców kina od lat fascynują profile psychologiczne morderczyń. Filmowe zbrodniarki są zepsute, niemoralne i bezwzględne, a jednak uwielbiają je rzesze widzów. Legendarna Bonnie Parker (niezapomniana kreacja Faye Dunaway z filmie „Bonnie i Clyde” z 1967 roku), nieokrzesana Mallory Knox (Juliette Lewis, „Urodzeni mordercy”, 1994), potworna Aileen Wuornos (Charlize Theron, „Monster”, 2003) czy szalone „Thelma i Louise” (Greena Davis i Susan Sarandon, 1991) to tylko niektóre wybitne kreacje zabójczyń, powstałe na przestrzeni lat. Czy prawdziwe morderczynie są równie intrygujące, a ich historie przypominają te znane nam z kina?

Już w lipcu 2012 kanał Zone Reality wyemituje premierowe odcinki trzeciego sezonu serialu dokumentalnego „Kobiety za kratkami”, prezentującego sylwetki zabójczyń, które odsiadują karę pozbawienia wolności w amerykańskich więzieniach. Zobaczymy, jak różne motywy popchnęły je do popełnienia zbrodni. Przekonamy się, jak zmieniło się życie ich rodzin i przyjaciół w czasie, gdy one czekały na wyrok.

Bohaterką pierwszej opowieści jest Melissa Dean Harris, która razem ze swoim partnerem Earlem Linebaughem została skazana za zastrzelenie 84-letniej kobiety i jej 57-letniej opiekunki. Widzowie prześledzą wędrówkę zabójców przez kilka stanów – od Nowego Meksyku przez Teksas na Florydę, gdzie zamordowali obie kobiety. Po czym samochodem jednej z nich uciekli do Kanady. Tam zostali zatrzymani.

W jednym z późniejszych odcinków poznamy Patricię Sexton, która została uznana za winną zabójstwa swojego męża i skazana na dożywocie w 1999 roku. Według akt sądowych Patricia miała nakłonić swojego rzekomego kochanka do zastrzelenia jej męża, a następnie zgłosiła jego zaginięcie. Kobieta utrzymuje, że jest niewinna i nie ma nic wspólnego z morderstwem.

Kulisy tych i wielu innych zbrodni będzie można obejrzeć w trzecim sezonie serialu „Kobiety za kratkami” już od 23 lipca 2012, od poniedziałku do piątku, o godz. 21.00 na Zone Reality.